Rejs na wyjątkową okazję: jak świętować na jachcie
Okrągłe urodziny, rocznica ślubu czy wieczór panieński to ważne momenty i warto je spędzić na pokładzie jachtu
Najpopularniejsze okazje do świętowania na jachcie
W 2010 roku, razem z moim świeżo upieczonym mężem, zabraliśmy przyjaciół na tygodniowy rejs w Chorwacji. To była podróż poślubna i wesele w jednym. Codziennie ktoś wznosił toast za nasze zdrowie, zorganizowaliśmy własne „weselne” gry dopasowane do przestrzeni na pokładzie, a pod salingiem przez cały rejs powiewała flaga Just Married. W moim ukochanym Sibeniku znajomy zrobił nam ślubną sesję zdjęciową. W tym roku mija 15 lat od dnia, w którym złożyliśmy sobie przysięgę, a rocznicę spędzimy w Grecji – na kolejnym wspólnym rejsie!
Polacy chętnie świętują na jachcie urodziny (zwłaszcza „okrągłe”), zaręczyny, rocznice ślubu oraz „wieczory” panieńskie i kawalerskie, które coraz częściej zamieniają się w kilkudniowe wyjazdy grupy znajomych. Zdarzają się też kameralne śluby, wesela i sesje fotograficzne – wydarzenia nastawione na bycie razem w wyjątkowych okolicznościach przyrody.
W USA listę „jachtowych” okazji otwiera graduacja. Z okazji ukończenia szkoły organizowane są przyjęcia, wyjazdy i oczywiście rejsy – wzdłuż amerykańskiego wybrzeża, na Karaibach, a także na Morzu Śródziemnym. Popularne okazje to też szesnaste urodziny i imprezy semestralne. W praktyce każda ważna okazja jest dobra, by świętować ją na jachcie. Klucz to dopasowanie akwenu i jednostki do charakteru wydarzenia. Może być intymnie – kilka osób, spokojne kotwicowiska, romantyczne kolacje – albo bardziej imprezowo: z wizytami w klubach, zabawkami wodnymi na pokładzie, a nawet w kilka jachtów.
Jaki jacht wybrać na specjalną okazję?
Jeśli potrzebujesz przestrzeni na jachcie i obsługi na najwyższym poziomie, LEO Yachting rekomenduje katamaran ze stałą załogą w Grecji.
Szef kuchni ułoży dedykowane menu i przygotuje Wasze ulubione dania, w tym tort i inne wypieki. Steward lub hostessa będą podawać do stołu, szykować koktajle i zadbają o dekoracje. Załoga zorganizuje wszystkie momenty „kulminacyjne” – toast o zachodzie słońca w bezludnej zatoce, pyszną kolację przy świecach, śniadanie dla dwojga na plaży albo kino na pokładzie.
Chcesz potańczyć? Katamarany mają doskonałe nagłośnienie, a na większych jednostkach (np. Sunreef 80) flybridge jest świetnym parkietem dla kilkunastu osób – sprawdziłyśmy to osobiście! Mniejsze jachty też dają sporą przestrzeń do tańca i celebracji, a do stałej załogi możemy oczywiście dołączyć DJ’a.
Na wyjątkowy rejs idealnie sprawdzi się luksusowy katamaran – z przestronnym pokładem, kinem pod gwiazdami, a nawet jacuzzi!
Zależy Ci na bardziej żeglarskim stylu świętowania? W takim razie polecamy gulety w Turcji – drewniane, klimatyczne jednostki w stylu „classic”. To nie są jachty z taśmowej produkcji, każda jednostka jest inna i pięknie prezentuje się na zdjęciach – akurat na żeglarską sesję zdjęciową.
Takie jachty często oferują jedną, wyraźnie większą master cabin – idealną dla pary młodej lub zaręczonych. W kokpicie stanie długi, wspólny stół, a kucharz zaserwuje tureckie meze i ryby z patelni prosto na talerz. Będzie czas na rozmowy i dłuższe biesiady.
Klimatyczne gulety mają wyjątkowo urządzone i świetnie wyposażone kabiny z prywatnymi łazienkami.
Opcja elastyczna i bardziej budżetowa, a wciąż komfortowa, to klasyczny katamaran ze skipperem i hostessą. Nie będzie to full service przez całą dobę, ale załoga zdejmie z Was sporo obowiązków i ważnych przygotowań. Skipper zaplanuje trasę i poprowadzi jacht, a hostessa skoordynuje detale: dekoracje, schłodzone prosecco, przekąski, tort zamówiony w lokalnej cukierni czy nakrycie stołu.
To forma, która świetnie sprawdza się w Grecji, Chorwacji i na Karaibach.
Podczas rejsu z profesjonalną załogą szef kuchni dba o menu dostosowane do preferencji Gości, a hostessa lub steward dbają o piękne nakrycie stołu i serwis. Są wśród nich także somellierzy, którzy znają lokalne wina.
Gdzie żeglować gdy świętujesz na jachcie
Wybór rejonu, w którym odbędzie się rejs, zależy od tego, czego oczekujesz po tym wydarzeniu. A może będzie spełnieniem od dawna odkładanego marzenia? Poniżej kilka specjalnych rekomendacji od LEO Yachting na rejs na wyjątkową okazję:
Jeśli celujesz w spokój i romantyczny klimat, w Grecji świetnie zagra Zatoka Sarońska (Hydra, Poros, Aegina, Angistri), zakątki Dodekanezu (Symi, Chalki, Lipsi), a także Wyspy Jońskie z kameralnymi kotwicowiskami (Paxos i Antipaxos, Ithaka, Kastos/Kalamos, Meganisi). Sporady (Skopelos, Alonissos) dadzą zieleń i poczucie, że jesteście „daleko od świata”. W Chorwacji ciszy szukaj na Lastovie, w Parku Mljet (Polace, Pomena), w rejonie Kvarneru, na Kornatach i Telascicy, a także na Šolcie (Maslinica) czy w archipelagu koło Šibenika (Zlarin, Prvić, Kaprije). W Turcji – zatoki Göcek i Fethiye (Sarsala, Tersane, „Łaźnie Kleopatry”), półwysep Bozburun (Selimiye, Söğüt, Dirsek) oraz Kekova z nastrojowym Kaleköy/Simena – idealne na kolacje przy świecach, poranne kąpiele i długie rozmowy na dziobie.
Šibenik jest bardzo romantyczny – kamienne uliczki i schody prowadzą pod katedrę św. Jakuba i na twierdzę z widokiem na kanał. Zachód słońca i światło latarni robią wspaniały, intymny klimat.
Gdy liczy się „efekt wow” na zdjęciach, postaw na Cyklady: Milos (Kleftiko, Sarakiniko), sąsiednie Poliegos i Kimolos, a dalej Amorgos czy małe Koufonisia. Pastelowy Dodekanez dołoży pocztówkowe porty (Symi, Kastellorizo). Na Morzu Jońskim efektowne kadry dają klify Kefalonii (Myrtos) i turkusy wokół Antipaxos; na Santorini czy Navagio na Zakynthos obowiązują ograniczenia – można jednak zaplanować ujęcia „z wody” lub z pobliskich zatok. W Chorwacji „must shoot” to Vis (Stiniva), Błękitna Jaskinia na Biševo, Zlatni Rat na Braču, klify Telascicy oraz kamienny krajobraz Kornatów. Ładne, jasne kadry złapiesz też w lagunach koło Drvenika (Krknjaši) i na Sakarunie. W Turcji fotograficzną listę otwiera zatopione miasto Kekova, antyczne Knidos na krańcu półwyspu Datça, ruiny na Gemiler Adası, „Angielska Zatoka” w Gökova oraz – przy sprzyjającej pogodzie – spektakularna Dolina Motyli pod klifami Ölüdeniz.
Greckie Milos słynie z krystalicznie czystej wody i imponujących formacji skał wapiennych – to niepowtarzalny plener fotograficzny, dostępny przede wszystkim od strony morza.
A jeśli plan jest imprezowo-klubowy to w Grecji wybierz Mykonos lub Ios. Warto rozważyć także Paros (Naousa), Naxos (Chora), Skiathos oraz Rodos i Kos z nocnym życiem blisko mariny. W Chorwacji prym wiodą Hvar (bar „na zachód słońca” i kluby na wyspach), Split i Trogir, Bol na Braču oraz Makarska. Dla intensywnej sceny klubowej weź pod uwagę Pag (Zrće/Novalja) – łatwiej dopłynąć w okolice i podjechać na imprezę z lądu. W Turcji najbardziej „miejsko” i klubowo jest w Bodrum i Marmaris. W Yalıkavak Marina znajdziesz eleganckie rooftop bary, a w Fethiye i Göcek – bardziej „beach clubowy” vibe z muzyką do późna.
Mała Wenecja w Mykonos – białe domy dawnych kapitanów z XVIII w. stoją tu dosłownie nad wodą – balkony wiszą nad powierzchnią morza, a na parterach działają kluby, bary i restauracje.
Możliwości i atrakcje podczas świętowania na pokładzie jachtu
Najlepsze scenariusze są proste, ale dopracowane, a ich przygotowanie zaczyna się na długo przed rozpoczęciem rejsu. Poinformuj nas z wyprzedzeniem o specjalnej okazji – jakie są życzenia i preferencje, czy, kiedy i gdzie ma być „ten moment”, czego nie lubicie, a co musi się wydarzyć koniecznie. Dzięki temu załoga będzie miała czas, by wszystko zaplanować i przygotować, a kapitan ułoży trasę rejsu tak, by na ważną chwilę dopłynąć w idealne miejsce – na bezludną plażę, do zapomnianej latarni albo do Waszego ulubionego miasteczka. Przy urodzinach świetnie działa „dzień jubilata”: ulubiona playlista od śniadania, drobne niespodzianki na pokładzie, krótki quiz wiedzy o bohaterze wieczoru i zabawna sesja fotograficzna w przebraniach.
Niezależnie od miejsca postoju profesjonalna załoga może stworzyć na katamaranie wyjątkowy klimat – romantyczny, elegancki, albo imprezowy. Oświetlenie, nagłośnienie i dekoracje zmieniają jacht w scenę dla dowolnego wydarzenia.
Jeśli macie ochotę na coś bardziej aktywnego, można zaplanować pierwsze nurkowanie z instruktorem, narty wodne czy holowanie „banana”. Na większych jednostkach załoga może rozstawić dmuchaną platformę ze zjeżdżalnią do morza, a wieczorem kino pod gwiazdami, z popcornem i ciepłymi kocami.
Zaręczyny lub odnowienie przysięgi wymagają bardziej subtelnej reżyserii. Minimalistyczny, elegancki wystrój, klimatyczne oświetlenie, odpowiednia ścieżka dźwiękowa i kolacja „chef’s table” zrobią swoje. Jeśli marzą Ci się ujęcia z lotu ptaka, załoga zajmie się pilotowaniem drona.
Wieczór panieński lub kawalerski aż się prosi o element gry terenowej – na wodzie i lądzie. Krótka trasa na SUP-ach do wskazówki ukrytej w zatoczce, zagadki z mapą i kompasem, szyfry prowadzące do kolejnego punktu, a na koniec degustacja lokalnych win lub oliw w tawernie, do której podpływacie pontonem. Rano joga lub stretching na dziobie, po południu zabawa w wodzie, a wieczorem potańcówka na pokładzie.
Szeroki pokład dziobowy na katamaranie świetnie sprawdzi się jako miejsce do ćwiczeń o poranku. Po południu załoga rozłoży tu leżaki i zwoduje dla Was zabawki wodne.
Efekt ma być ten sam: poczucie, że wszystko „dzieje się samo”, a Wy możecie skupić się na własnym towarzystwie i okazji, dla której wyruszyliście w ten wyjątkowy rejs.
 |
Zadzwoń, porozmawiajmy |
| |
Zadzwoń, porozmawiajmy |
