ubezpiecza kaucję za jacht i miej beztroski rejs

Czarterujący od pierwszego dnia czarteru jest w pełni odpowiedzialny za jednostkę. Jeśli będą straty, z kaucji zostanie potrącona odpowiednia kwota. Warto być świadomym, że odpowiada się także za szkody niezawinione.

Aby spać spokojnie podczas żeglarskiego rejsu i nie martwić się o niespodziewane wydatki na koniec, warto kaucję
ubezpieczyć. Coraz więcej firm czarterowych takie ubezpieczenie oferuje. I tak zamiast wpłacać kaucję np. 2500 EUR i ryzykować utratę części lub całości po rejsie, wpłaca się składkę ubezpieczenia np. 250 EUR ma się pewność, że nie
będzie niespodzianek.

Kwoty składki są zróżnicowane w zależności od armatora. Bywa, że są mało atrakcyjne, albo w ogóle nie ma ubezpieczenia w ofercie.

Wtedy możemy ubezpieczyć kaucję w towarzystwie specjalizującym się w tego rodzaju ubezpieczeniach. To nie zwalnia ze zdeponowania kaucji u armatora, ale daje możliwość odzyskania potrąconej kwoty po zakończeniu czarteru.

Klienci LEO yachting wiedzą, że to działa, ja osobiście także się o tym przekonałam.

Przykładowe składki za to ubezpieczenie:
– kaucja do 3000 EUR – składka 184,87 EUR
– kaucja do 2000 EUR – składka 134,45 EUR

To chyba nie jest wygórowana cena za spokojny sen na wakacjach?

Szukasz czarteru - skontaktuj się ze mną!